Ćwierćfinał mundialu 1986 przeciwko Anglii był najsłynniejszym występem w karierze Diego Maradony. I najważniejszym, bo Argentyna wciąż czuła ból po przegranej niedawno wojnie o Falklandy. – Przed meczem mówiliśmy, że nie można ze sobą łączyć tych dwóch spraw, ale to było kłamstwo. Nie myśleliśmy o niczym innym – przyznał później <a href="https://sport.tvp.pl/50964152/diego-armando-maradona-nie-zyje-argentynczyk-mial-60-lat" target="_self">zmarły w środę "Boski Diego"</a>.